Temat żeńskich nazw w języku polskim nie jest wyłącznie zagadnieniem gramatycznym. Wraca jak bumerang przy różnych okazjach i przybiera formę sporu światopoglądowego. Tak było pod koniec zeszłego roku ze słowem posłanka, które na nowo wzbudziło burzliwą dyskusję nad tym, czy sensowne jest tworzenie żeńskich odpowiedników zawodów i funkcji, a nawet na temat tego, czy język polski na taką kreatywność pozwala. Prześledźmy więc argumenty za i przeciw, oddajmy głos ekspertom, a potem zobaczmy, jak język polski radzi sobie z tym zagadnieniem słowotwórczo. …
Krytyczka, gościni i sędzina – o feminatywach w języku polskimDowiedz się więcej »
Zauważyliście, że zawsze są to chirurżki, naukowczynie, docentki, językoznawczynie, filolożki, marynarki … a nigdy nie: nieukinie, gamońki, jełopki, ciulki, ćwoczki ….? 😀 😀 😀